Zakup auta z drugiej ręki może być świetnym sposobem na oszczędność – o ile wiesz, na co zwrócić uwagę. Jeden błąd lub przeoczenie mogą Cię bowiem sporo kosztować. W związku z tym warto podejść do tego z głową i zadbać o każdy etap – od sprawdzenia pojazdu, aż po jego ubezpieczenie.
Jakie kroki pomogą Ci kupić używany samochód bez stresu i problemów? Co zrobić, żeby się to udało?
- Sprawdź VIN i stan techniczny pojazdu
Zanim jeszcze umówisz się na jazdę próbną, poproś o VIN. Dzięki niemu możesz bezpłatnie sprawdzić historię pojazdu w rządowej bazie CEPiK, a także w płatnych raportach, które zawierają informacje o szkodach, przebiegu, rejestracjach zagranicznych czy kradzieżach. To pierwszy filtr, który pozwoli uniknąć zakupu auta po poważnych wypadkach lub z cofniętym licznikiem.
Podczas oględzin pojazdu zabierz ze sobą kogoś, kto zna się na motoryzacji, a najlepiej umów się na przegląd w stacji diagnostycznej. Niezależny fachowiec często wyłapie to, czego Ty nie zauważysz – korozję, wycieki, źle spasowane elementy karoserii, problemy z zawieszeniem.
- Zadbaj o sporządzenie odpowiedniej umowy
Gdy już zdecydujesz się na zakup, ważna będzie dobrze przygotowana umowa. Pamiętaj, że umowa sprzedaży samochodu przez dwóch właścicieli jest obowiązkowa, gdy prawo własności spoczywa na więcej niż jednej osobie.
Każda umowa powinna zawierać:
- dokładne dane obu stron,
- cenę,
- datę przekazania pojazdu,
- VIN,
- numer rejestracyjny,
- przebieg auta.
Nie wpisuj niższej kwoty tylko po to, by zapłacić mniejszy podatek – w razie problemów stracisz możliwość skutecznego dochodzenia swoich praw.
Dobrze, jeśli umowa zawiera też oświadczenie sprzedającego o tym, że pojazd nie pochodzi z kradzieży, nie ma ukrytych wad ani nie był użytkowany jako taksówka czy auto do nauki jazdy. To dodatkowe zabezpieczenie w przypadku ewentualnych roszczeń.
Na stronie https://rankomat.pl/samochod/umowa-kupna-sprzedazy-samochodu znajdziesz więcej informacji dotyczących umowy kupna-sprzedaży. Zapoznaj się z nimi, zanim ją sporządzisz lub podpiszesz.
- Po zakupie zgłoś transakcję do Urzędu Skarbowego i zapłać PCC
Masz 14 dni od podpisania umowy na złożenie deklaracji PCC-3 i zapłatę podatku od czynności cywilnoprawnych (PCC), który wynosi 2% wartości pojazdu. Wyjątek stanowią samochody:
- kupione od firm,
- nabyte za mniej niż 1 000 zł,
- sprowadzone z zagranicy.
W tych sytuacjach ten podatek nie obowiązuje.
Jeśli nie dopełnisz obowiązków w tym zakresie, musisz liczyć się z sankcjami. Od razu, gdy się zorientujesz, że do tego doszło, zgłoś czynny żal, aby uniknąć negatywnych konsekwencji.
- Zadbaj o to, żeby auto było ubezpieczone
Każdy samochód w Polsce musi mieć ważne OC – niezależnie od tego, czy nim jeździsz, czy nie. Po zakupie masz dwa wyjścia:
- możesz kontynuować ubezpieczenie OC poprzedniego właściciela (jeśli jeszcze jest ważne),
- możesz wypowiedzieć dotychczasową polisę i kupić nową.
Pamiętaj jednak, że OC nie przedłuża się automatycznie po zmianie właściciela – musisz sam zadbać o ciągłość ochrony.
Zawsze sprawdź, ile kosztuje nowa polisa. Każde ubezpieczenie OC zapewnia tę samą ochronę, ale może mieć różne ceny – i to nawet o kilkaset złotych. Warto poświęcić kilka minut na zestawienie ze sobą różnych ofert, np. w internetowej porównywarce.
Kary za brak OC w 2025 roku
Nie masz ważnego OC w dniu zakupu albo zapomnisz go wykupić w terminie? Grożą Ci poważne konsekwencje. W 2025 roku kary za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC są jeszcze bardziej dotkliwe niż wcześniej. Dla samochodów osobowych kara za brak polisy przez więcej niż 14 dni to aż 9 330 zł. Jeśli przerwa trwa od 4 do 14 dni – zapłacisz 4 670 zł. Do 3 dni – 1 870 zł.
Nie warto ryzykować – nawet jednodniowa przerwa w ubezpieczeniu może skutkować wysoką grzywną. UFG (Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny) wykrywa takie przypadki automatycznie, bez potrzeby kontroli drogowej, a od kary praktycznie nie da się odwołać, jeśli jest słusznie nałożona.
- Zastanów się nad tym, jaka dodatkowa polisa Ci się przyda
OC to obowiązkowe, ale nie jedyne ubezpieczenie, o którym warto pomyśleć. Jeśli kupujesz nowsze lub bardziej wartościowe auto, dobrze rozważyć wykupienie AC (autocasco), które chroni Cię przed kosztami związanymi z kradzieżą, wandalizmem czy uszkodzeniem auta z Twojej winy.
Coraz popularniejsze są też pakiety assistance – oferujące holowanie, auto zastępcze czy pomoc na miejscu zdarzenia. Warto też zastanowić się nad NNW (ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków), które obejmuje kierowcę i pasażerów.
Ubezpieczenie dodatkowe nie musi być drogie – ale trzeba wiedzieć, czego szukać. I znów – nie kupuj w ciemno, tylko porównaj, co oferują różne firmy.
Kupno używanego auta to nie tylko jazda próbna i podpisanie umowy. To cały proces, który wymaga uwagi, ostrożności i znajomości przepisów. Po zakupie dobrze też od razu zadbać o OC, za które nie musisz przepłacać. Skorzystaj z porównywarki ubezpieczeń – w kilka minut sprawdzisz, która oferta naprawdę się opłaca. OC zawsze zapewnia Ci tę samą ochronę, więc nie warto za nie przepłacać.